SteamFont #1 Krew na prerii


Smutna prawda jest taka że moje podejście do blogowania nie należy do najbardziej skutecznych. Po początkowym zapale zazwyczaj posty stają cie coraz rzadsze skazując bloga na powolną śmierć. Zakładając "Kuryer Blaszany" specjalnie tak dobrałem tematyka i formułę by temu zapobiec. Nad różnymi steampunkowymi modelami pracuje tak czy inaczej, a to wydaję się niezłe miejsce na wrzucanie różnych rzeczy tworzonych przy ich okazji.

Postanowiłem jednak pomóc swojej determinacji i stworzyć jakieś stałe działy, które wymagałyby regularnego updatowania. Dzisiaj premiera pierwszego z nich: SteamFont. Spróbuje tu z regularnością na początek hmm dwóch tygodni wrzucać fonty przydatne przy designie napędzanym parą.

Krwawiący Kowboje

Dzisiejszy a zarazem premierowy odcinek sponsoruje literka..... trzcionka.... sponsoruję font Bleeding Cowboys stworzony przez SegmentsDesign. W dalekiej Kanadzie (niewątpliwie pachnącej żywicą udało się wykonać kawał porządnej roboty. Font zdecydowanie ozdobny, całych akapitów zdecydowanie bym nim nie składał całych akapitów ale na tytuły i śródtytuły nadaję się bardzo dobrze. W powodzi przekombinowanych fontów ten bardzo udanie balansuje na granicy przesytu ozdobnikami. Delikatne poziome kreski (paraszeryfy?) fajnie nawiązują do fontów cyrkowo – dzikozachodnich. Genaralnie dobrze komponuję się z epoką pary i brązu

Przy okazji odgrzebałem stare zdjęcie, zrobione podczas wycieczki do Modlina jakiś czas temu. Po drodze zatrzymaliśmy się na moście w Kazuniu. Bardzo fajny industrial, tylko te samochody jeżdżą i przeszkadzają w robieniu zdjęć. Bez sesnu.

Font Darmowy do zastosowań niekomercyjnych. Niestety bez polskich znaków.

0 komentarze:

Czołg zakończony!

Cesarsko-Królewski czołg "Radetzky" można uznać za skończony :) Cały czas nie mogę się nadziwić jak szybko mi się nad nim pracowało (biorąc pod uwagę że ostatnio miałem raczej mało czasu, np dziś zaliczyłem 14 godzinną wycieczkę do Poznania)

Render #1 en face
Render #2 na 3/4
Na dA jest do pobrania zestaw tapet z czołgiem :) częstujcie się.

0 komentarze:

Czołg Cesarsko Królewski WIP #2


Teksturowanie poszło nadspodziewanie prosto i przyjemnie. Wrzucam film podsumowujący dotychczasowe prace nad czołgiem. Niestety trochę zbyt rzadko robiłem rendery w trakcie pracy, a i nie robiłem "save-as" dostatecznie często by teraz wrócić i je dorobić. Coż, przy następnym modelu trzeba będzie bardziej uważać.

A tutaj pozostało jeszcze trochę postprodukcji i będzie można wrzucić na dA finalną wersje.

0 komentarze:

Czołg Cesarsko Królewski WIP

Dłubie ostatnio czołg. Miałem z nim trochę problem, ponieważ pierwotny koncept – inspiracja był straszliwe absurdalny (nie żebym krytykował figurka jest super). No ale cóż nie zrażony takimi drobiazgami jak praktyczność czy jakakolwiek możliwość działania, bez użycia koni pociągowych, dzielnie wziąłem się do modelowania.

W miarę pracy coś się zaczęło z tego wyłaniać. Musze przyznać że to model nad którym pracowało mi się wyjątkowo prosto i przyjemnie. Zwłaszcza że postanowiłem "zrecyklować" kilka projektów które leżały odłogiem na dysku, kurzyły się i pewno nigdy bym ich już nie ruszył. Przednie koło i zawieszenie jest pozostałością po motocyklu do którego nie mam serca. Kominy z mecha którego skończyłem ale mi się nie podoba :) a mostek jest wprost z balonu eksploracyjnego.

Większość rzeczy zrobiłem jednak od nowa i jestem z nich zadowolony :) (czasem człowiek musi się sam pochwalić).Np. za całkiem fajne uważam szprychowane koła z silnikami w piastach.

Tak czy inaczej mimo iż projekt zaczął bardziej przypominać coś co miałoby jakiekolwiek szanse jeździć, i walczyć inaczej niż zabijając śmiechem. Zacząłem szukać dla niego odpowiedniej historii, jakiś fabularnych punków zaczepienia. Doszedłem do wniosku że coś tak dziwnego powinno należeć do jakiejś nietypowej armii, zdecydowałem że ten czołg narodził się w Cesarsko-Królewskich biurach projektowych gdzieś w Galicji. Bąbelkowaty czołg godny dobrego wojaka Szwejka. Roboczo nazywa się Radetzky, skoro amerykanie mogą nazywać swoje czołgi od generałów Shermanów i innych to co my w europie mamy być gorsi.





Na razie rendery WIP, jak dokończę teksturowanie (co zazwyczaj trwa nieprzyzwoicie dłuuugo) wrzucę tu skończone projekty.

0 komentarze: